Suchergebnisse
Suchergebnisse:
film. Polski crash. 1993. 1h 35m. 4,7 333 oceny. 4,7101333. Niemiecki gangster przyjeżdża do Polski w interesach. Jego śladem podąża wspólnik i rozpracowująca ich policjantka. Zobacz pełny opis.
Polski Crash 1994 - DVD - Film - Video - 2010 - Neuwertig ! 1 von 1 Nur 1 übrig Siehe Mehr. Siehe Details auf eBay erhältlich bei. Polski Crash 1994 - DVD - Film - Video - 2010 - Neuwertig ! EUR 2,49 Sofort-Kaufen oder Preisvorschlag, EUR 2,00 Versand, ...
Crew United vernetzt alle Filmschaffenden vor und hinter der Kamera, Produktionsfirmen, Dienstleister*innen und Agenturen über ihre gemeinsamen Filme.
Coraz śmielej poczyna sobie mafia, działając bez przeszkód ponad granicami. Jednym z bardziej intratnych "biznesów" staje się handel luksusowymi samochodami, kradzionymi w Niemczech i przerzucanymi przez Polskę do Rosji. Tego rodzaju przemytem zajmują się dwaj przyjaciele, zżyci ze sobą od dzieciństwa jak bracia, Tom Konnitz i Piet ...
Early 90's. The political and economic landscape of Poland, Russia and Germany is changing. Both good and bad sides of freedom are revealed. The mafia is becoming more and more bold, operating without obstacles across borders. One of the more lucrative "businesses" is the trade in luxury cars, stolen in Germany and transferred to Russia by Russia.
Coraz śmielej poczyna sobie mafia, działając bez przeszkód ponad granicami. Jednym z bardziej intratnych "biznesów" staje się handel luksusowymi samochodami, kradzionymi w Niemczech i przerzucanymi przez Polskę do Rosji. Tego rodzaju przemytem zajmują się dwaj przyjaciele, zżyci ze sobą od dzieciństwa jak bracia, Tom Konnitz i Piet ...
Polski Crash ist bei Amazon verfügbar. Original-Titel: Polski Crash. Der Versicherungsagent und Frauenheld Tom erhält eine Nachricht seines psychotischen Bruders Piet, der sich nach einem krummen Geschäft in Polen vor der Mafia versteckt. Wider Willen macht sich Tom auf den Weg nach Osteuropa, um seinem Bruder zu helfen – ein Trip, der sich sehr bald zu einer abenteuerlichen Odyssee ...
